poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Podrośnięte telefony

Dwa i pół roku temu Samsung zaprezentował światu swoje olbrzymie dziecko – Galaxy Note pierwszej generacji. Ludzie na jego widok pukali się w czoło i pytali co to. Że niby na tablet za małe ale na telefon zdecydowanie za wielkie.

Dziś prawie wszyscy liczący się producenci posiadają w swojej ofercie smartfony klasy premium z wielkim wyświetlaczem. Powstała nawet nazwa – phablet – dla urządzeń tego typu. Ponieważ ja nie jestem zwolennikiem wymyślania nowych nazw i mały laptop to dla mnie ciągle jednak laptop, tak więc kiedy chcę, aby moja Ewa podała mój telefon to nie mówię: „Podaj mi proszę Kochanie mój phablet”, ani nawet „mój smartfon”. To ciągle dla mnie telefon.

Z dużych graczy chyba tylko Apple nie posiada telefonu o dużym wyświetlaczu. Apple to jednak osobna historia. Do niedawna firma uważała, że wyświetlacz o przekątnej 3,7 cala jest optymalny ze względu na użyteczność i nie planowano wprowadzać zmian w tym zakresie. Jak wiemy jednak najnowsze modele iPhone’ów mają ekrany o 0,3 cala większe. To jednak nie koniec.

IPhone 6 czyli następny model będzie sprzedawany w dwóch odmianach. Nie będzie to jednak – jak w przypadku obecnego produktu – prawdziwy iPhone i plastikowa namiastka, ale dwa prawdziwe telefony. Jeden będzie podobny do obecnego, a drugi będzie zdecydowanie większy – będzie miał ekran o przekątnej ponad 5 cali. Steve Jobs prawdopodobnie nie jest z tego powodu specjalnie zadowolony, ale trudno mu zaprotestować.

Premiera normalnego i przerośniętego iPhone’a planowana jest na końcówkę III kwartału. W tym samym czasie powinien pojawić się także nowy Galaxy Note. Na jego temat niewiele wiadomo. Prawdopodobnie będzie jednak dość podobny do Galaxy S5. Ciekawe, czy także z obudowy.

Swoją drogą szkoda, że te dwa telefony pojawią się tak późno. Mój wielki Galaxy Note pierwszej generacji prawdopodobnie nie dociągnie do premiery żadnego z wyżej wymienionych. Nie bardzo mam pomysł na co mogę go wymienić. Coś mi świta, ale o tym innym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz